Pudełko BeGlossy Winter Landscape dotarło do mnie tuż przed Świętami. Niestety przez intensywne przygotowania, nie zdążyłam podzielić się z Wami jego zawartością.
W grudniowej edycji znalazło się 7 pełnowymiarowych kosmetyków. Całość zapakowana jest w piękne pudełeczko, ukazujące zimowe widoki.
Czy zawartość spełniła moje oczekiwania? Zapraszam na wpis!
MAYBELLINE – Super Stay Ink Crayon
Cena: 41,99 zł / 1,5 g – produkt pełnowymiarowy
Pierwszym kosmetykiem, który Wam zaprezentuję jest pomadka w kredce Maybelline. Nie przepadam za takimi pomadkami, ale może ta się sprawdzi.
Według opisu to
długotrwała pomadka o lekkiej i kremowej konsystencji. Nie wysusza i pozostawia usta przyjemnie nawilżone i wilgotne.
SELFIE PROJEKT – Maska z linii #EmojiLook
Cena: 9,99 zł / 1 szt. – produkt pełnowymiarowy
Maseczki w płachcie, to coś co uwielbiam. Są łatwe w aplikacji bez konieczności ich zmywania. W BeGlossy Winter Landscape znalazłam maseczkę wygładzającą #SoCool od Selfie Projekt. Zabieg z jej użyciem, ma redukować niedoskonałości, nawilżyć oraz pozostawić skórę gładką i miękką. Z przyjemnością ją wykorzystam.
NIVEA – Pielęgnujący olejek pod prysznic
Cena: 16,99 zł / 200 ml – produkt pełnowymiarowy
Intensywna pielęgnacja oraz doskonałe nawilżenie skóry. Za to uwielbiam olejki pod prysznic. Pięknie pachnie i nie wysusza skóry, nadaje jej aksamitną gładkość.
HIMALAYA – żel do mycia twarzy Peach
Cena: 9,90 zł / 100 ml – produkt pełnowymiarowy
Kolejny produkt, który znalazł się w boxie to żel do twarzy z mikrogranulkami. Idealnie oczyszcza twarz nadając je uczucie świeżości przez cały dzień.
TRESEMME – Spray Termoochronny Keratin Smooth
Cena: 24,99 zł / 200 ml – produkt pełnowymiarowy
Produkt, z którego jestem najmniej zadowolona. Na pewno się nie zmarnuje i komuś go sprezentuje.
Według opisu
Spray ma wytwarzać barierę chroniącą przed uszkodzeniami spowodowanymi suszeniem, prostowaniem i kręceniem na gorąca aż do 230 stopni.
MARION – Krem do rąk i paznokci
Cena: 24,99 zł / 50 ml – produkt pełnowymiarowy
Krem do rąk z linii Funny Animals o delikatnym zapachu granatu. Od razu wypróbowałam i się nie zawiodłam. Od pierwszego zastosowania, skóra dłoni zrobiła się jedwabiście gładka bez uczucia lepkości. Zamiennie można było otrzymać Skoncentrowany krem do dłoni i paznokci Inelia.
BIOTANIQUE – BioAktywne serum rewitalizujące
Cena: 25,99 zł / 20 ml – produkt pełnowymiarowy
Ostatni, siódmy produkt trafił jedynie do klientek VIP. W moim pudełku znalazłam BioAktywne serum rewitalizujące Biotanique. Jest to serum o lekkiej, nietłustej konsystencji, które ma wygładzić cerę i przywrócić jej promienny blask. Zamiennie można było dostać Serum naprawcze tej samej marki.
Grudniowe BeGlossy zachwyciło mnie swoją zawartością. Bardzo podoba mi się to, że wszystkie produkty są pełnowymiarowe. Mimo, że jeden kosmetyk nie spełnił moich oczekiwań, resztę chętnie przetestuję.
Wartość BeGlossy “Winter Landscape” to ponad 110 zł (z produktem VIP 136 zł). Swoje pudełko możecie zamówić na beglossy.pl za 39-49 zł w zależności o pakietu, który wybierzecie.
Jak Wam podoba się BeGlossy Winter Landscape?